Dlaczego warto żeglować własnie z nami

Czym różnią się nasze rejsy po Karaibach od innych, organizowanych przez firmy w Polsce?

• Nasz katamaran „Shanties” jest własnością naszej firmy. Jest większy, wygodniejszy, znacznie lepiej utrzymany oraz wyposażony niż ogromna większość jachtów, na których organizowane są podobne rejsy. Polskie firmy organizujące komercyjne rejsy po Karaibach z reguly pożyczają niewielkie katamarany i to z najtańszych firm czarterowych (wiec nie zawsze w najlepszym stanie technicznym).
• Nasze rejsy zawsze prowadzi doświadczony kapitan, który ma duże doświadczenie żeglarskie i który bardzo dobrze zna Karaiby. Wszystkie rejsy odbywają się pod merytoryczną kontrolą kapitana Jacka Reschke, który albo je osobiscie prowadzi, albo w każdym momencie jest dostepny w kontakcie zdalnym. Jacek żegluje tutaj od kilkunastu lat, a od 7, przez 8 miesięcy w roku!  Zgodnie z wymaganiami US Coast Guard, rejs komercyjny na jachcie pod banderą USA (a pod taką banderą pływamy), może prowadzić tylko skipper, który posiada zawodową licencję kapitana.  Komercyjne rejsy po Karaibach organizowane przez podobne firmy w Polsce może prowadzić nawet skipper, który nigdy wcześniej nie pływał po morzu ! To nie jest żart.  Według nowych przepisów stopni żeglarskich w Polsce skipper, który pływał dotychczas tylko po Mazurach może bez problemu wymienić swój patent sternika jachtowego na jachtowego sternika morskiego, który uprawnia go do prowadzenia każdego jachtu długości do 18 m po wodach całego świata!
• Bezpieczeństwo na naszych jachtach jest sprawą priorytetową! W przeciwieństwie do jachtów pożyczanych z lokalnych firm czarterowych, na naszym SHANTIES, oprócz standardowych środków wzywania pomocy, mamy jeszcze dodatkowo boję EPIRB oraz telefon satelitarny. W przypadku ew. zagrożenia, zarówno boja jak i telefon, łączą nas bezpośrednio z Centrum Ratownictwa Amerykańskiego Coast Guard (bez względu na to, w jakim miejsca na morzu jesteśmy).
• Na wypadek choroby lub wypadku uczestnika rejsu, mamy też dostępną, czynną przez 24 godziny na dobę telefoniczną  „gorącą linię” z doświadczonym lekarzem, specjalistą medycyny ratunkowej w USA. Na katamaranie jest też świetnie wyposażona apteczka jachtową (również z wieloma specjalistycznymi lekami).
• Na naszych rejsach nie ma rygoru spotykanego na typowych rejsach morskich organizowanych przez inne firmy. Nie ma oficerów wachtowych, ani wacht nawigacyjnych. Steruje, prowadzi nawigację i pomaga w obsłudze jachtu każdy, kto ma na to ochotę. Rejsy często prowadzone są przez dwie osoby, co powoduje, że atmosfera na jachcie jest bardziej rodzinna, a załoga zyskuje dodatkową odciążającą osobę, która pomaga w prowadzeniu jachtu. Więcej o naszych skipperach możesz przeczytać TUTAJ

A oto dodatkowe powody, dla których warto żeglować po Karaibach właśnie z nami:

• Mamy większe doświadczenie w organizacji komercyjnych rejsów po Karaibach niż jakakolwiek podobna firma działająca w Polsce. Znamy bardzo dobrze akwen, lokalne przepisy, zwyczaje i atrakcje. Organizując grilla na plaży, czy wycieczkę z przewodnikiem po wyspie, korzystamy tylko ze sprawdzonych kontaktów.
• Podstawą naszej reklamy jest zadowolony klient, który po rejsie rekomenduje nas innym.
• Ponieważ bardzo zależy nam na utrzymaniu wysokigo poziomu naszych rejesów i wygodzie uczestnikow, więc zabieramy na nasz katamaran tylko tyle osób, ile jest miejsc do spania w kabinach jachtu. Na naszych rejsach uczestnicy nie mieszkają w salonie jachtu.
• Tylko my wybieramy specjalne trasy rejsów dla rodzin z dziećmi lub załóg, które nigdy wcześniej nie żeglowały. Pływamy wtedy tylko po osłoniętych, spokojnych wodach, niewiele żeglując, a więcej czasu spedzajac w malowniczych zatokach, na pięknych, tropikalnych plażach czy bezludnych wysepkach.
• Tylko my proponujemy zwiedzanie pięknych Grenadyn bez długich przelotów miedzy wyspami przez otwarty ocean. Rozpoczynamy wtedy i kończymy taki rejs na Grenadzie, gdzie można dolecieć bezpośrednio z Europy.Typowe karaibskie rejsy organizowane przez większość innych to rejsy Martynika – Grenadyny – Martynika.  Żegluga po tej trasie wiąże się z wielokrotnym, wielogodzinnym  żeglowaniem przez otwarty Atlantyk, a podczas drogi powrotnej na Martynikę często niezależnie od wysokości fal i warunków pogodowych (bo przecież  trzeba na czas oddać czarterowany jacht i zdążyć na samolot).